Linia obrony to odpowiedzi na pytania. Szybko, szybko, książki czekają...
1. Książka, która zmieniła Twoje nastawienie do życia.
Myślę, że nie była to jedna książka, ale seria. Czasy chmurne i durne zdominowane były przez książki podróżniczo-przygodowe. One były ze mną, odpowiadały na wszystkie pytania, uczyły odróżniania dobra i zła, trwania przy ideałach, wskazywały wartości. Autorzy zaczytania dawno temu to Karol May i jego Winnetou, Old Shatterhand. Ale był też "polski Karol May" - Wiesław Wernic, a z jego doktorem Janem i znającym Indian Karolem Gordonem przegalopowałam prerię, szukając słońca Arizony, szeryfa z Fortu Benton i podpalając trawę, przeżyłam pożar prerii. Był też ze mną Arkady Fiedler. Znam na pamięć każdą scenę z Johnem Boberem, który tak zaprzyjaźnił się ze szczepem Arawaków, że stanął na czele, by walczyć przeciw białym ("Wyspa Robinsona" i "Orinoko"). Nie może tu braknąć serii Tomków Szklarskiego, z którymi uczyłam się świata.
2. Książka, która tak bardzo Ci się nie spodobała, że ją odłożyłaś.
Wirginia Woolf - Dziennik mnie usypiał. Dałam jej kolejną szansę w postaci Widoków Londynu. Drugie podejście zakończyło się fiaskiem. Doczytałam (chyba!) Panią Dalloway po obejrzeniu filmu "Godziny".
3. W której książce przeczytałaś pierwszy raz opis jakiejś sceny erotycznej?
Z mroku pamięci wyciągam Raz w roku w Skiroławkach. Pewnie nie był to pierwszy raz, ale wypieki pamiętam.
4. Cytat, który mógłby wisieć nad Twoim łóżkiem.
Na biurku mam cały czas pasek z cytatem: Umiesz liczyć, licz na siebie.
A książkowy? Książki kupuję, zbieram, czytam, nawet je piszę i zanadto kocham, aby zbywać je aforyzmami. (Julian Tuwim)
5. Szlachetny d'Artagnan, nieokrzesany Bohun, hulajdusza Grek Zorba czy prostolinijny, twardo stąpający po ziemi Bogumił Niechcic z "Nocy i dni" - który zdobyłby Twoje serce?
Bogumił Niechcic do momentu, w którym zdradził Barbarę. To może niech będzie Zorba. Po zdradzie chociaż Grecja by mi została.
6. Jane Eyre, Barbara Niechcic, Ania Shirley czy Scarlett O'Hara - która z bohaterek mogłaby zostać Twoją przyjaciółką?
Nie rozumiem zachwytów nad Anią. Miłe dziewczę, ale chyba zagadałaby mnie na śmierć. A z przyjacielem chciałabym też pomilczeć. Co do Scarlett - podobała mi się w wersji filmowej, ale gdy w powieści przeczytałam o pozostawieniu synka w czasie wojny, cała sympatia do niej wyparowała i zaczęłam kibicować Rhettowi, żeby znalazł kobietę godną siebie. Zatem... - Barbara. Przynajmniej byśmy się nie nudziły.
7. Ulubiony kryminał to...
Mało czytam, więc zostaje Ziarno prawdy Zygmunta Miłoszewskiego. Może i najlepszy.
8. Fantastyka - tak, nie, zdecydowanie tak, zdecydowanie nie czy czasmi?
Zdecydowanie nie.
9. Ulubiona ekranizacja to...
Znowu Noce i dnie, ale jak się nie chodzi do kina i nie ogląda telewizji, to co mam napisać? No przecież jeszcze Nad Niemnem!
10. Książka, którą na pewno kupiłabyś swojemu dziecku?
Wojciech Widłak i jego cudna seria Pan Kuleczka.
11. Jesteście zwolenniczkami kawy czy herbaty? I jakiej konkretnie?
Tylko kawa. Czarna, gorąca, słodka. LaVazza - jestem jej wierna od lat. A jeśli podana w eleganckiej porcelanie, to maksimum przyjemności. Jeśli jeszcze z książką, to szczyt marzeń.
Jutro zapraszam na małą czarną i moje spotkanie z MYŚLI-WSKIM.
Za zaproszenie do zabawy dziękuję Bibliofilce.:) Nie wyznaczam już nikogo, bo pewnie wszyscy oTAGowani. Moją głowę zaprząta już następny post...
Zatem Ciebie też znużyła Virginia Woolf:) Przypomniałaś mi, że też uwielbiam ekranizacje "Nad Niemnem" oraz "Nocy i dni". Miła ta zabawa, bo dzięki niej trochę się nawzajem poznajemy. Czekam na obiecane spotkanie przy kawie z Myśliwskim!
OdpowiedzUsuń~ A ja miałam podać "Pożegnanie z Afryką", ale wyszłaby kalka kompletna. Zdziwiona byłam ilością takich samych wyborów:)
UsuńA w zabawach biorę udział właśnie z tego powodu. Naprawdę troszkę nas tam widać. Wczorajsze spotkanie mnie oczarowało. Trudno mi pisać, bo nie zdążyłam na część oficjalną, ale najważniejsza - czyli autograf - jest! Jutro c.d.
Nie mogę uwierzyć, że wszyscy kojarzą pierwszą stronę erotyczną. Ja za Chiny nie pamiętam żadnej konkretnej! I większość z tego co widzę wybiera Bogumiła - mi się zdecydowanie bardziej podoba Bohun :) Choć na męża faktycznie Bogumił najlepszy - i takiego mniej więcej mam :)
OdpowiedzUsuń~ No proszę, szybko doszłyśmy do wniosku, że Bogumił to dobry materiał na męża, a Bohun na kochanka. O dwa w jednym raczej trudno. O literaturze myślę oczywiście.
UsuńScen erotycznych może i szukałam wcześniej, ale grzeczna byłam i nie pamiętam. Ale tematy! Jeszcze mi tu zagubiona młodzież wejdzie i skomentuje, jak to się zdarzyło u Guciamal. Nadal grzecznie macham papa i pozdrowienia ślę:)
WOW! Ale biblioteczka - robi wrażenie ogromnie :)
OdpowiedzUsuńI zgadzam się z Tobą, że Bogumił to dobry materiał na męża, a Bohun na kochanka ;))
~ Biblioteczka prawie ta sama, co u góry, tylko książki w podwójnych rzędach zaczynają się dusić. A najbardziej cieszą mnie te nieprzeczytane, co nowe światy zapowiadają.
UsuńCo do kochanka i męża - jak inaczej mogą wybrać doświadczone życiem kobiety?:)
A Twoją wypowiedź o kawie, to mogłabym sobie powiesić nad łóżkiem - też jako cytat :)
OdpowiedzUsuń~ Według Dalajlamy jaka kawa, taki seks. Teraz pomyśl o kimś, kto prosi rozpuszczalną, jeszcze rozcieńczoną mleczkiem. Co on wie o kawie? :)))
UsuńZapatrzyłam się na regał z książkami:), piękny księgozbiór.
OdpowiedzUsuń~ Zawsze marzyłam, by zamieszkać w bibliotece. Gdy kolejno wyprowadzały się dzieci, zostawiały przestrzeń, którą wypełniam stopniowo książkami. To teraz moje życie. Pozdrawiam serdecznie:)
Usuń