"Kocham wszystko, co stare: starych przyjaciół, stare czasy, stare obyczaje, stare książki, stare wino." (Oliver Goldsmith)
DOM Z PAPIERU
niedziela, 21 lutego 2016
KANON PATRIOTYCZNYCH LEKTUR
Film zawiera listę pięćdziesięciu ważnych książek, które powinien znać
każdy Polak. Zestaw jest subiektywny i otwarty. W komentarzach mile
widziane własne propozycje. Oglądaj - udostępniaj!
~ Oj, o Żeromskim pisałam krytycznie :( Wprawdzie walczył o Ojczyznę, ale szedł zawsze pod czerwonym sztandarem. http://dom-z-papieru.blogspot.com/2014/05/zawsze-pod-czerwonym-sztandarem.html
Niełatwa to literatura. Mam tylko trzy z książki z Twojego kanonu , w tym dwie już czytałam. Srokowskiego poznałam, ale nie za przyczyna tej książki. Nic nie proponuję, bo nie czuję się kompetentna, ale ciekawa jestem co sądzisz o Odojewskim.
~ Odojewskiego cenię, czytałam - to u niego poznałam pierwszą literacką wersję katyńskiej zbrodni. Wiem, że miał niechlubny epizod w swoim życiorysie, ale i tak wart lektury. Aniu, wybór tych pięćdziesięciu pozycji był arcytrudny! W końcu dzieliłam tak po 2-3 związane z tematem, np. o kresach, o łagrach, o wyklętych, o pięknie kraju... Nigdy taki kanon nie będzie kompletny ani obiektywny. I tak jestem dumna, bo się podjęłam, a mam nadzieję, że jeśli nie poszczególne tytuły, to chociaż autorzy zostaną zapamiętani i dalej czytelnicy będą szukać sami. Dziękuję za zainteresowanie i pozdrawiam najmilej :)
Dziękuję Autorce za miłe sercu przemyślenia i wiadomości np. te o Annie Anders. Do kanonu dodałabym KONIECZNIE Karolinę Lanckorońską "wspomnienia wojenne" i Mieczysława Jałowieckiego "Na skraju Imperium". A dla ochotników (bedzie wielu bo wspomnienia pisane świetnie) "Wolne miasto' i"Requiem dla ziemiaństwa" pozdrawiam serdecznie.
~ Witaj, Muśko, w papierowym domu:) Starałam się dobrać po dwie/trzy książki reprezentatywne, bo np. o wojennej zawierusze albo o łagrach chciałabym wrzucić tu kilka półek. Lanckorońską mam i też zasługuje na kanon. Za pozostałe podpowiedzi dziękuję i dopisuję. Szczególnie za "Requiem dla ziemiaństwa", bo zagłada tej grupy bardzo mnie boli tym bardziej, że przyczynili się do tego jej synowie (chociażby Gombrowicz). Serdeczności ślę!
Zacznijmy od klasyki, żeby Rej nie kojarzył się z Greyem:)
OdpowiedzUsuń~ Dziś to już niczemu się nie dziwię ;) Może być i Sienkiewicz - dla licznych też terra incognita...
UsuńJa bym do tego dodała Stefana Żeromskiego.
OdpowiedzUsuńDla wielu młodych Żeromski jest nie znany.
Pozdrawiam:)*
~ Oj, o Żeromskim pisałam krytycznie :( Wprawdzie walczył o Ojczyznę, ale szedł zawsze pod czerwonym sztandarem. http://dom-z-papieru.blogspot.com/2014/05/zawsze-pod-czerwonym-sztandarem.html
UsuńNiełatwa to literatura.
OdpowiedzUsuńMam tylko trzy z książki z Twojego kanonu , w tym dwie już czytałam. Srokowskiego poznałam, ale nie za przyczyna tej książki.
Nic nie proponuję, bo nie czuję się kompetentna, ale ciekawa jestem co sądzisz o Odojewskim.
~ Odojewskiego cenię, czytałam - to u niego poznałam pierwszą literacką wersję katyńskiej zbrodni. Wiem, że miał niechlubny epizod w swoim życiorysie, ale i tak wart lektury.
UsuńAniu, wybór tych pięćdziesięciu pozycji był arcytrudny! W końcu dzieliłam tak po 2-3 związane z tematem, np. o kresach, o łagrach, o wyklętych, o pięknie kraju... Nigdy taki kanon nie będzie kompletny ani obiektywny. I tak jestem dumna, bo się podjęłam, a mam nadzieję, że jeśli nie poszczególne tytuły, to chociaż autorzy zostaną zapamiętani i dalej czytelnicy będą szukać sami. Dziękuję za zainteresowanie i pozdrawiam najmilej :)
Dziękuję Autorce za miłe sercu przemyślenia i wiadomości np. te o Annie Anders.
UsuńDo kanonu dodałabym KONIECZNIE Karolinę Lanckorońską "wspomnienia wojenne" i Mieczysława Jałowieckiego "Na skraju Imperium". A dla ochotników (bedzie wielu bo wspomnienia pisane świetnie) "Wolne miasto' i"Requiem dla ziemiaństwa" pozdrawiam serdecznie.
~ Witaj, Muśko, w papierowym domu:) Starałam się dobrać po dwie/trzy książki reprezentatywne, bo np. o wojennej zawierusze albo o łagrach chciałabym wrzucić tu kilka półek. Lanckorońską mam i też zasługuje na kanon. Za pozostałe podpowiedzi dziękuję i dopisuję. Szczególnie za "Requiem dla ziemiaństwa", bo zagłada tej grupy bardzo mnie boli tym bardziej, że przyczynili się do tego jej synowie (chociażby Gombrowicz). Serdeczności ślę!
Usuń