"Kocham wszystko, co stare: starych przyjaciół, stare czasy, stare obyczaje, stare książki, stare wino." (Oliver Goldsmith)
DOM Z PAPIERU
czwartek, 29 października 2015
ZBIGNIEW HERBERT, czyli poeta zwielokrotniony
Na dziś, z okazji urodzin...
"Żyliśmy w czasach które zaiste były
opowieścią idioty
Pełną hałasu i zbrodni
Twoja surowość łagodna delikatna siła
Uczyły jak mam trwać w świecie niby myślący kamień Cierpliwy obojętny i czuły zarazem"
Poezje Herberta to jakby z bogactwem koperta gdy ją otworzysz to się ukorzysz bo tyle w niej urody ile w Wiśle wody i tyle sensowności co złości z powodu zbyt długo siedzących gości.
Słowa Mistrza nadal celne i aktualne...
OdpowiedzUsuńA mnie bliski stał się wiersz:
"Zasypiamy na słowach
budzimy się w słowach..."
i z wiekiem coraz bardziej odkrywam, jakie to mądre słowa...
~ Też piękna sentencja. Esencja słów. Wielkim był i tyle. Cieszę się, że dane mi było przejść po jego lwowskich śladach.
UsuńPoezje Herberta
OdpowiedzUsuńto jakby z bogactwem koperta
gdy ją otworzysz
to się ukorzysz
bo tyle w niej urody
ile w Wiśle wody
i tyle sensowności
co złości
z powodu zbyt długo siedzących gości.
Pozdrowionka
~ Twórczość własna? Pięknie! A długo siedzący goście faktycznie drażnią, gdy fejsbuk czeka ;) Serdeczności :)
Usuń